źródło |
Cześć! Luty się skończył i nadszedł marzec, który zdecydowanie będzie dla mnie pracowitym miesiącem. Okazuje się, że w lutym działo się naprawdę sporo ciekawych rzeczy i jestem bardzo z niego zadowolona, być może marzec nie będzie aż tak owocnym miesiącem, jednak mimo wszystko postaram się, żeby wszystko dobrze się w nim ułożyło. Ale teraz jeszcze na chwilę wrócę do lutego i przedstawię to, co ciekawego się w nim działo.
- liczba zrecenzowanych książek: 10
- liczba obserwatorów bloga: 852
- liczba lubiących fanpage: 3 566
- liczba subskrybujących na YouTube: 5 220
- liczba wyświetleń od początku bloga; 1 090 000
- liczba komentarzy od początku bloga: 8693
Tak jak mówiłam luty był dla mnie naprawdę dobrym miesiącem - takim, do którego z przyjemnością bym ponownie wróciła. Na początku na kanale pojawiła się recenzja książki "Porwana pieśniarka" w formie video, a następnym filmikiem był ten poświęcony mojemu autorskiemu tagowi, czyli Red Queen Book Tag. Później opowiadałam Wam trochę na temat podróży i książek, czyli rzeczy, które najbardziej uwielbiam, w filmiku książką po mapie. Tradycyjnie na koniec miesiąca pojawił się lutowy book haul, którego nagrania nie mogłam się doczekać, bo naprawdę nie mogę się nacieszyć dalej książkami, które pojawiły się na mojej półce w tym miesiącu. Jestem bardzo ciekawa jak Wam minął luty. ♥
Mój luty był nieco mniej intensywny niż Twój (przeczytane 7 książek, zrecenzowane 3), ale przy sesji i innych zajęciach to i tak niezły wynik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
naksiążki.blogspot.com
Twój wynik książkowy jest rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku! "Ocalenie Callie i Kaydena" przeczytałam od razu po premierze, ale to jedna z lepszych książek i będę często do niej wracać. "Porwaną pieśniarkę" kupiłam w lutym i pojawi się ona w Book Haulu na moim kanale.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zapoznam się z Twoim autorskim tagiem, kiedy tylko przeczytam "Szklany miecz"!
Pozdrawiam
www.wachajac-ksiazki.pl
Ale dużo książek udało ci się przeczytać w tym miesiącu! U mnie trochę słabiej, ale też nie jest źle :) Pozdrawiam i gratuluję takiego sukcesu na YouTube
OdpowiedzUsuńksiazkowy-termit.blogspot.com
Mój luty nie był aż tak bardzo czytelniczy jak styczeń, mimo to jestem z siebie dumna. Najlepszymi książkami były Miasto Popiołów i Maybe Someday.
OdpowiedzUsuńhttp://chanelbabeblog.blogspot.com
Imponujące. 10 książek zrecenzowanych! Mam nadzieję, że kiedyś też uda mi się dobić do takiej liczby :) Jak na razie u mnie 4 recenzje w tym miesiącu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://wszystkocowiemoksiazkach.blogspot.com
Mój luty był znaaaaacznie słabszy od Twojego :-) Gratuluję świetnych wyników!
OdpowiedzUsuńHej :) będą ulubieńcy miesiąca? :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku! U mnie słabo- trzy książki i dwa dzienniki. Oj, opuszczam się coś... ale w marcu będzie lepiej ^^
OdpowiedzUsuń"Szklany miecz" właśnie czytam i naprawdę jestem taka podekscytowana i zrozpaczona przez tę książkę, że nie wiem, co mam robić XD
"Porwaną pieśniarkę" wkrótce porwę i z radością zabiorę się za tę powieść ^^ Ach, i do tego muszę wreszcie przeczytać "Ember in the Ashes"! Bo biedne, czeka na półeczce już dwa miesiące...
Pozdrawiam :*
ksiazki-mitchelii.blogspot.com
Od razu widać, że dobry miesiąc ;). Ja się coś nie mogłam skupić i co chwilę nowe książki zaczynałam... Ale z drugiej strony praca magisterska rośnie i zaczęłam na fitness chodzić :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę wykorzystałaś te 29 dni :) Udanego marca!
OdpowiedzUsuń