Relacja z 16. Targów Książki w Krakowie

Dzień dobry Kochani! :* Przyznam szczerze, że w dalszym ciągu jestem strasznie zmęczona po Targach, ale było warto! Stoisk tyle, że trudno było to wszystko zobaczyć i jeszcze poprzeglądać oferty, ale coś tam udało mi się zobaczyć. ;) Niestety zdam Wam tylko relację słowną, gdyż te wszystkie rzeczy, które kupiłam strasznie mnie przytłoczyły i nawet nie chciało mi się już wyciągać aparatu. Jednak polecam zobaczyć filmik. :3 Tak jak mówiłam: masa stoisk, wystawców, autorów, zakładek i ulotek! To ostatnia to moja największa zmora - wyszłam z pełną torbą przez te papiery. :D Ale może zacznę wszystko od początku. :3 Wyjechałam do Krakowa o godzinie 9:30, a przez to, że był wypadek niedaleko naszego autobusu, mieliśmy objazd i sama droga do Krakowa zajęła mi półtorej godziny! Dodatkowo następne półgodziny jechałam tramwajem na ulicę Centralną. Było zimno, szaro, buro, ponuro i Waniliowa zamęczała mnie esemesami. :D Przyznam, że jak zobaczyłam, iż cały czas pada i to, jak jest zimno to w jednej chwili wszystkiego mi się odechciało. Jednak postanowiłam wejść do hali i zobaczyć co tam się wyrabia. :D Oczywiście przy wejściu dopadłyśmy się z Waniliową i już całe Targi spędziłyśmy razem. *-* Na początku musiałyśmy ogarnąć gdzie co jest, a potem dopiero mogłyśmy zacząć coś kupować - oczywiście nie obeszło się bez mapki (co ja bym bez niej zrobiła?!) i zaznaczania każdego wydawnictwa. :D Przyznam, że o dziwo kupiłam bardzo mało książek, bo tylko DWIE! O.o Jednak kupiłam też dwie figurki kuzynowi oraz dostałam 3 kody na e-booki od Publio. :3 Dodatkowo zapraszam Was do zarejestrowania się na stronie W Bibliotece, jest to kolejne miejsce do recenzowania - jednak upominam, że za pierwsze 4 półki nic się nie płaci, a za kolejne 20 złotych (chyba na rok? sama już nie pamiętam :D). Ja dostałam od Pani z tej strony konto premium, więc jednak opłacało się przybyć na te Targi. :3

Teraz sprezentuję Wam zdjęcie moich książek, które udało mi się dołapać. <3

Od góry:

  • "Zanim nadejdzie ciemność" Susan Wiggs - pożyczone od Agatki :*
  • "Laboratorium" Duglas Preston i Lincoln Child - kupione za 10 zł na straganie przed Targami
  • "Gorączka" Dee Shulman - otrzymane na Targach do recenzji od Pani z wydawnictwa Egmont :3
  • "Złudzenie" Thomas Erikson - kupione za 15 zł na stoisku wydawnictwa Rea

Jak sami widzicie książek nie ma zbyt dużo, ale za to udało mi się nazbierać trochę zakładek. :3 Jak widać pierwsza jest podkradziona ze stoiska Fabryki, trzy następne ze stoiska granic, kolejna z wydawnictwa WAM, następne trzy z wydawnictwa Esprit, kolejna z wydawnictwa Dreams, następna z Soni Dragi, a sówki ze stoiska portalu W Bibliotece. *-* Właśnie te pięć ostatnich to moje perełki, którymi od dzisiaj zakładam książki. :D Powiem Wam, że to naprawdę fajne uczucie zobaczyć ludzi, z którymi się współpracuje - nie jako wiadomość, ale jako osobę z krwi i kości. :D 



Jak już mówiłam, było wiele spotkań z autorami, jednak ja od razu miałam wyznaczony cel - polecieć do pani Katarzyny Enerlich i się udało! <3 Przyznam szczerze, że to ciekawe zobaczyć te wszystkie osoby na żywo - np. Wojciecha Cejrowskiego, Urszulę Dudziak czy Siostrę Anastazję! :D Zawiodłam się jedynie na samej sobie, że kupiłam tylko 2 książki - a robiłam takie oszczędności, żeby sobie wszystko nakupować! -,- No cóż, nadrobię to poprzez zakupy przez internet. :D Założę się, że jeszcze wiele rzeczy przegapiłam i pewnie niejedną książkę bym jeszcze kupiła, ale po prostu już tak byłam zmęczona (w hali tyle ludzi i jeszcze tak bardzo gorąco), że myślałam, iż niedługo umrę. Jednak jestem baardzo zadowolona i przyznam, że nie myślałam nawet, iż przyjdzie tam tak wiele osób - jednak czytanie jeszcze całkowicie nie zanikło i są osoby, które to kochają. :3  Właściwie to by było na tyle - nie ma co się rozpisywać, przyjedzcie sami i to zobaczcie, bo naprawdę warto! :*


Jeszcze dodam tak od siebie, że recenzja książki "Legenda. Rebeliant" Marie Lu jest w przygotowaniu i pewnie w przyszłym tygodniu pojawi się na blogu. ;) Dodatkowo mam dwa duble zakładek z sówkami, więc pewnie zrobię losowanie na fejsbukowej stronie, także bacznie tego wypatrujcie. :3

Przypominam również o konkursie!


27 komentarze:

  1. jakie fajne zakładki *__*
    ahh, dlaczego ja mam tak daleko do Krakowa? Też chcę "Gorączkę", a oficjalna premiera jest pod koniec listopada! :/

    zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i gdzie wy byłyście? Ja i Gosiarella przeszłyśmy razem przez całe targi i spotkałyśmy jeszcze kilka dziewczyn, a was ani widu ani słychu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książek może i mało, ale wydają się ciekawe :) Czekam na recenzje. Śliczne zakładki, te z sówkami szczególnie. Szkoda że nie udało mi się dotrzeć, ale dzięki Twojemu postowi poczułam chociaż nikły ich zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zakładki, książki również! Nie wybaczę sobie, że nie poszłam na tegoroczne warszawskie, muszę teraz wyczekiwać do kolejnych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze zakładki-sówki!
    Też byłam na Targach, ale praktycznie cały czas stałam w kolejce do Beaty Pawlikowskiej-na szczęście zdążyłam dostać podpis, zanim skończył się jej czas.

    OdpowiedzUsuń
  6. @Magda: My właściwie chodziłyśmy wszędzie, więc nie dziwne, że nas nie zauważyłyście. :D Zatrzymałyśmy się tylko na chwilę o 14 przy pani Enerlich i znowu chodziłyśmy. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety, nie mogłam przyjechać, ale gratuluję zdobyczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę! Ja nie miałam nawet możliwości pojechania na te Targi, a szkoda...

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozumiem, że na Bracką nie zaglądałyście? Ja twardo jeszcze dziś się wybieram ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Te sowy są boskie! Zazdroszczę Ci ich strasznie, baardzo chciałabym takie i muszę je jakoś zdobyć :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Też byłam na Targach i było super, ale książek kupiłam więcej niż Ty :D Ładne zakładki, szczególnie te z sówkami! Ja mam chyba tylko jedną wp.pl, cóż :D Ale za to zdobyłam autografy ulubionych autorów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Targi uważam za jak najbardziej udane :P Dzisiaj padam, tyle się tam nałaziłam, że szok :D

    OdpowiedzUsuń
  13. @Gosiarella byłyśmy strasznie zmęczone! Ja tam prawie 2 razy zemdlałam w tłumie :D
    @Abigail no a że zatrzymałyśmy się przy Cejrowskim i Siostrze Anastazji nie mówisz :P

    Tata mi podwędził kilka zakładek, w tym fioletową sowę!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszczę, że miałaś okazję być na targach. Dla mnie niestety to za daleko :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczerze polecam "Zludzenie" - to jedna z najlepszych ksiazek, jakie przyczytalem w tym roku :) Zycze bardzo milej lektury :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. ja mam niestety daleko do Krakowa
    świetne zakładki i książki też, miłego czytania ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda na to, że naprawdę świetnie spędziłaś czas :-) Zdobyczy nie jest może cała masa ale za to jakie... Gratuluję :-) Zerknęłam na ten nowy portal ale na razie absolutnie mnie nie przekonał - mało przejrzysty, właściwie nie wiadomo o co chodzi... I jeszcze płacić za półki...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojej, musiałyśmy się minąć jakoś, bo ja też byłam na targach :) I jakie fajne zakładki zdobyłaś ^^

    OdpowiedzUsuń
  19. Doprawdy zazdroszczę możliwości zjawienia się na Targach. Mi niestety nie było to dane :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Zazdroszczę. *.* Filmik fajny, za rok muszę być koniecznie1
    Uwielbiam zakładki! <3 I sowy! <3 Ahhh!
    Moja droga, tylko jedna rzecz, nie wiem, czy zmieniłaś, czy się starzeję(xd), ale ciężko się mi rozczytać z tej czcionki, zwłaszcza, że taka malutka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie fajne zdobycze:)
    Zaraz zacznę płakać, że mnie tam nie było:*

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne książki, wspaniałe zakładki. Zazdroszczę ;) Tez bym chciała kiedyś jechać na targi i poznać osoby, z którymi współpracuję.

    OdpowiedzUsuń
  23. A mnie tam nie było... (płaczę na ziemi) :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Zazdroszczę Targów... Ja do Krakowa mam ok. pięciuset kilometrów, więc odwiedzenie tego cudownego miasta w tym momencie nie jest zbyt łatwe dla mnie.
    Zaintrygowało mnie "Laboratorium", a "Zanim nadejdzie ciemność" czytałam i polecam! :) Zakładki są przecudowne. Z chęcią zabrałabym Ci wszystkie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Zazdroszczę! Zazdroszczę! Zazdroszczę! Szkoda, że mieszkam tak daleko :( Ale pojadę za to na targi w Warszawie :) Gratulacje nowych nabytków :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Szkoda, że mieszkam tak daleko Krakowa :( Książki bardzo ciekawe, zakładki też ładne :)

    OdpowiedzUsuń

 

Blog Archive