Szukając Alaski - John Green
- Słynna pierwsza powieść jednego z najpopularniejszych współczesnych autorów literatury młodzieżowej, który w USA został uznany autorem roku 2012 i osiągnął status kultowego.
- Najnowsza ksiażka Johna Greena, Gwiazd naszych wina, od ponad roku nr 1 na liście bestsellerów, „New York Timesa” i Najlepsza Książka Roku wg najbardziej liczących się mediów amerykańskich, bestseller m.in. w Wielkiej Brytanii i Niemczech, świetnie przyjęta przez polskich czytelników (premiera w Polsce w lutym 2013)
- Bestseller „New York Timesa”
Niezapomniana opowieść o odkrywającym życie Milesie zakochanym w szalonej, zbuntowanej Alasce, dzięki której odnalazł Wielkie Być Może – czyli najintensywniejsze i najprawdziwsze doświadczenie rzeczywistości.
Ja już wprost nie mogę się doczekać, żeby móc przeczytać tę książkę, gdyż John Green zachwycił mnie Gwiazd naszych wina i Papierowymi miastami. A premiera już za miesiąc, czyli 25 września 2013 (premiera przeniesiona na 9 października 2013). Jestem przekonana, że Szukając Alaski okaże się genialną lekturą, która na zawsze pozostanie w mojej pamięci.
Recenzje poprzednich książek:
Czekam z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńopis wydaje się średni, ale i tak bardzo chętnie przeczytam te książkę. może kupię ją sobie na urodziny bloga :D "Papierowe miasta" były przecudowne, "Gwiazd naszych wina" trochę mniej, ale w obu widać talent Greena więc jestem ciekawa jego debiutu :3
OdpowiedzUsuńCzytałam już i powiem, że jest świetna :) Najlepsza jak dla mnie, lepsza od Gwiazd Naszych Wina :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
"Buszujący w zbożu" to BARDZO mocne porównanie... Hmmm... Chyba zakupię, jak tylko się pojawi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Olga
Ja zamawiam Papierowe Miasta w tym tygodniu :) jeśli mi się spodoba to być może sięgnę po pozostałe tego autora :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałabym tę książkę, ale najpierw wolałabym sięgnąć po "Gwiazd naszych wina" i "Papierowe miasta". :-)
OdpowiedzUsuńTeż, rzecz jasna, czekam ;) A, nie żebym się czepiała czy coś, ale pozostanie raczej w pamięci, a nie powieści :P
OdpowiedzUsuńNie czytałam co prawda żadnej książki tego autora, ale na pewno z czasem to zmienię :)
OdpowiedzUsuńNiestety mam przed sobą jeszcze "Papierowe miasta" i nie wiem kiedy uda mi się je przeczytać, ale tą także bym z chęcią poznała. Te okładki są po prostu fascynujące. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki Greena, ale w niedalekiej przyszłości zamierzam to oczywiście zmienić :D
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że jestem strasznie ciekawa tej książki :D Czytałam "Gwiazd naszych wina", więc chętnie sięgnę po kolejną powieść tego autora.
OdpowiedzUsuńNa razie czytałam jedynie "GNW", ale z resztą również mam chęć się zapoznać. Zapowiada się ciekawie. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie czytałem jeszcze żadnej książki Greena, ale to właśnie od tej chcę zacząć.
OdpowiedzUsuń