Już w piątek, 22 maja, rusza pierwszy polski BOOKATHON. Podczas tej akcji będziemy wspólnie czytać Maybe Someday, dyskutować na temat tego, jak postąpilibyśmy na miejscu bohaterów i dzielić się wrażeniami. Dyskusje będą prowadzone na czterech kanałach na Youtube: Marthy, moim, Olgi i Darii, więc od razu zapraszam Was do nich! W poniższym filmiku przybliżę Wam nieco całą akcję i mam nadzieję, że dołączycie do niej. Jeśli będziecie mieli jakieś pytania to śmiało je zadajcie, a ja postaram się na nie jak najlepiej odpowiedzieć. Szybko zdobywamy Maybe Someday i dołączamy do wspólnej zabawy! ♥
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fantastyczny pomysł na akcję. Niestety z braku czasu nie dam rady wziąć udziału. Może uda mi się następnym razem, bo wydaje mi się, że to świetna zabawa.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł.Czy będzie więcej takich akcji?
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ;) Na szczęście mam tą książkę i z chęcią wezmę udział :)
OdpowiedzUsuńJa na swoim blogu również biorę udział w akcji i już się nie mogę doczekać :D
OdpowiedzUsuńZapraszam również na swojego bloga :)
http://cosdopoczytania.blog.pl/
Wczoraj skończyłam czytać tę książkę i jestem nią oczarowana tak bardzo, że chętnie przeczytam jeszcze raz! :D
OdpowiedzUsuńNo i co, trzeba kupić ebooka :D Abigail, znowu wydaję przez Ciebie pieniądze! :D
OdpowiedzUsuńjak szybko nauczyć się angielskiego?
OdpowiedzUsuńChciałabym sobie odświeżyć język angielski przy pomocy kursu online.
Uważam że polska szkoła z obecnym systemem i programem dydaktycznym jest daleko w tyle i nie rozwija się w żadnym sensownym kierunku. Ten poradnik http://www.sic-egazeta.amu.edu.pl/index.php?t=2737 musi spełnić wszystkie obietnice, jakie są zawarte w recenzie , czyli zwiększyć szybkość i skuteczność nauki języków - dzięki poznaniu właściwej techniki uczenia się - oraz dać Ci motywację i zapał do nauki na długi czas.
Sposoby te są na tyle uniwersalne, że możesz się uczyć dowolnie wybranego języka - albo kilku jednocześnie.
Dołączyłabym się, gdybym miała czas. Niestety życie studenta proste nie jest, a egzaminy praktycznie się już rozpoczęły, więc teraz podziękuję. Mam nadzieję, że w następnych edycjach (o ile takowe zaistnieją) będę miała czas i się dołączę :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł z tą akcją! Mail, w którym dostałam zaproszenie do wzięcia udziału w Bookathonie był odpowiedzią na moje ostatnie rozmyślania co zrobić, żeby urozmaicić nieco funkcjonowanie mojego bloga. Również biorę udział, i nie mogę się już doczekać :)
OdpowiedzUsuń