Niedoceniane książki

Cześć! Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o kilku książkach, które wydaje mi się, że nie wzbudziły wystarczającej uwagi wśród książkoholików, a według mnie zdecydowanie na to zasługują. A czy Wy znacie jakieś książki, które powinny być bardziej znane? Podzielcie się w komentarzu tytułami! ♥


9 komentarze:

  1. Część z książek, które pokazałaś, widywałam kiedyś na blogach (Baśniarz, Fałszywy Książę, Nowa Ziemia - sama ja recenzowałam, Tajemnicę Noelle pamiętam jeszcze z nakanapie.pl). Za to o "Naszych szczęśliwych czasach" nie słyszałam i dodałam sobie je do "Muszę przeczytać" na LC, żeby nie zapomnieć. :)

    Moim zdaniem największa szkoda, że blogerzy czytają tak mało klasyki. Niedawno miałam okazję poznać "Zabić drozda" Harper Lee i teraz należy do moich ulubionych książek. Jest obłędna i myślę, że daje temat na całe mnóstwo ciekawych wpisów. :)

    Z nowości - nie obraziłabym się, gdyby "Powiedz wilkom, że jestem w domu" stało się tak popularne jak "Igrzyska śmierci" lub "Gwiazd naszych wina". :)

    Pozdrawiam :) Filmik jak zwykle rewelacyjny. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Abi !!! Super pomysł na post. Wykorzystam go i zrobię podobny jeśli pozwolisz . Oczywiście napisze, gdzie znalazłam inspirację.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super filmik. Baśniarz bardzo mi się podobał jak go czytałam. I zachęciłaś mnie żebym przeczytała resztę pozycji. Mogłabyś wejść na mój blog i poradzić mi jak zacząć i czy robie to dobrze >?
    http://wiolaczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam dwie z przedstawionych przez Ciebie książek i były to Zatopione miasta oraz Tam, gdzie śpiewają drzewa. I o ile książka Bacigalupiego mi się podobała, może nie jakoś niesamowicie, ale była okej (jeden zarzuta - niektóre pojęcia stworzone przez autora, chyba z terminologii wojskowej były niezrozumiałe, słowniczka mi brakował), to Tam, gdzie śpiewają drzewa niesamowicie mnie znudziło, a książkę odebrałam jako umieszczenie niedorobionej Katniss w świecie średniowieczneh baśni. Viana była strasznie głupia moim zdaniem i odebrałam ją jako pustą laleczkę, która nie za bardzo wie, co oznacza planowanie działań bojowych. Może trudno się dziwić, bo w zasadzie nie jest to umiejętność charakterystyczna dla księżnicznki, ale mimo to, mogła zostawić tą robotę mądrzejszym. Jedna z najgorszych książek, jakie czytałam...

    OdpowiedzUsuń
  5. "Nasze szczęśliwe czasy" też mnie załamała. No ale Ty o tym wiesz :D "Nowa ziemia" była cudowna, a nad "Baśniarzem" ryczałam jak nigdy w życiu.
    TEAM DZIEDZINIEC W LAKESIDE!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny blog, zapraszam do siebie jestem tu nowa.Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiem czy wiecie, ostatnio pojawił się... nazwijmy to ciąg dalszy "Zabić Drozda" autorstwa Harper Lee opublikowany trochę z przypadku - napisany rękopis leżał odłożony, a mająca już swoje lata autorka nie miała zamiaru go publikować, aż to nagle... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny filmik!! Czytałam również baśniarza, i również beczałam jak nie wiem co... Najlepsza książka ever 😍

    OdpowiedzUsuń

 

Blog Archive