Niedawno do niektórych blogerów trafiła tajemnicza czarna koperta, której znaczenie było nieznane. Sama bardzo zdziwiłam się, gdy otrzymałam tak niespodziewaną przesyłkę i kiedy tylko ją otworzyłam, moje zainteresowanie tą historią jedynie się wzmocniło. Wydawnictwo Otwarte potrafi w naprawdę świetny sposób zaciekawić wydawaną przez nich książką, więc nie mogę się doczekać, żeby ją przeczytać. 1 czerwca wyjdzie powieść Mimo moich win, czyli książka NA Tarryn Fisher. Wydawnictwo ma w planach wydanie całej trylogii, która zapowiada się naprawdę obiecująco!
Tarryn Fisher
1 czerwca 2016 r.
Nie, nie jestem bez winy, ale zanim mnie osądzisz, pozwól, że coś Ci powiem. Pomyśl o mężczyźnie, którego kochasz najbardziej. Pomyśl o każdej wspólnej chwili wypełnionej rozmowami i milczeniem, o lepszych i gorszych dniach, o budzeniu się u jego boku. A teraz wyobraź sobie, że go tracisz. Ktoś wyszarpał, wydarł ukochanego z Twojego życia i zostawił pustkę. Cholernie niesprawiedliwe, prawda?
Mogłabym odpuścić, zapomnieć, wyjechać… Jednak czy zrobiłabyś to samo, gdyby w grę wchodziło odzyskanie każdego wspólnego dnia z ukochanym?
Do tej pory cierpiałam. Teraz postanowiłam zawalczyć, nawet jeśli to oznacza, że inni też będą cierpieć. Bo miłość zawsze boli i nadszedł czas, by przygotować się na rany i blizny.
A Ty, mimo moich win, nie potępisz mnie. Widzę, że już się wahasz, patrzysz w stronę ukochanego i myślisz, ile byłabyś w stanie poświęcić, by go odzyskać.
O.
"Mimo moich win" to pierwsza część historii Olivii, Caleba i Leah. Powieść o tym, że serce można oddać tylko raz, a pozostałe związki są jedynie echem pierwszej miłości.
Mimo twoich łez
Tarryn Fisher
26 października 2016 r.
"Mam wszystko, bo ciężko na to zapracowałam". Gdy ktoś tak mówi, to zazwyczaj myślimy o bogactwie, spełnionych marzeniach i szczęśliwej rodzinie. Czy pod tym pojęciem mogą kryć się kłamstwa, krzywdy i rany? Czy ktoś może sobie zapracować na wszystkie nieszczęścia świata?
Cóż, ja naprawdę mam wszystko i nie pozwolę, by ktokolwiek mi to odebrał.
Ta żmija ciągle próbuje wślizgnąć się w nasze życie i nadszedł czas, by skosztowała własnej trucizny. Ja też potrafię kąsać – każda z nas potrafi, gdy ktoś podstępem chce zniszczyć nasze związki, rodziny, życie. Czujesz złość na samą myśl o zdradzieckich żmijach, prawda?
"Wypowiedzenie mi wojny to nie najlepszy pomysł. Nie poddam się bez walki, bo zawsze dostaję to, czego chcę. Tym razem poleją się łzy i nie będą to moje łzy. Powiem Ci więcej: mam w zanadrzu coś, co definitywnie przeważy szalę na moją stronę. O tak, w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone."
L.
Dalsze losy Olivii, Leah i Caleba, których znasz z powieści "Mimo moich win". Czy miłość, o którą tak zajadle walczą, wytrzyma napór intryg, kłamstw i tajemnic? Z pasją można kogoś kochać – można też nienawidzić, a granica między tymi uczuciami jest cienka.
Mimo naszych kłamstw
Tarryn Fisher
11 stycznia 2017 r.
Wiesz dobrze, że nie da się żyć bez ponoszenia konsekwencji własnych decyzji, tak samo jak nie da się żyć bez patrzenia za siebie. Zawsze będziesz wspominał, zawsze będziesz rozpamiętywał. Wielka miłość, która odeszła… Pamiętasz jeszcze, co czułeś, gdy znikała? Ja czuję to cały czas.
Zniszczyłem wszystko. Mam już dosyć tych bezsennych nocy, kiedy analizuję, co się stało. To nie miało prawa się wydarzyć! Ile razy wypowiadałeś w myślach to zdanie? Nawet raz to za dużo. Dla mnie te słowa to już niemal modlitwa.
Chcesz mojej rady? Zastanów się głęboko, zanim zaczniesz okłamywać ukochaną osobę, bo pewnego dnia rozejrzysz się dookoła i zobaczysz jedynie zgliszcza – ruiny życia, które chciałeś mieć, tragedie osób, które darzyłeś uczuciem, zniszczonego siebie.
Nie, nie zostawię tak tego. Mimo naszych kłamstw tym razem postawię wszystko na jedną kartę. Przecież ona mnie potrzebuje…
C.
"Mimo naszych kłamstw" to pożegnanie z Olivią, Leah i Calebem. Nadszedł czas na ostatnią część miłosnej układanki. Jeśli myślisz, że znasz już całą historię, to błąd. Tarryn Fisher nie pozwoli Ci odetchnąć, rozpali Twoje emocje do czerwoności.
Słyszałam o tej promocji, czytałam o tej książce i muszę przyznać, że jest na co czekać.
OdpowiedzUsuńDwiestronyksiazek.blogspot.com
Nie słyszałam o czarnych kopertach, ale muszę przyznać, ze to ciekawy sposób na promocję ;)
OdpowiedzUsuńCo do książek, rzeczywiście wydają się ciekawe, ale jeszcze nie wiem, czy się skuszę. Chyba poczekam na recenzje i wtedy zdecyduję ;)
Pozdrawiam!
Coś czuję, że się wkręcę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
http://ravenstarkbooks.blogspot.com/
Trylogia faktycznie zapowiada się mega obiecująco! Już nie mogę się doczekać aż wpadną te książki w moje łapki! Będę na nie polować :)
OdpowiedzUsuńOpisy brzmią bardzo obiecująco. Mam tylko nadzieje, że książki nie okażą się być przereklamowane ;)
OdpowiedzUsuńk-jak-ksiazka.blogspot.com
Pierwszorzędna akcja marketingowa. Książki bardzo ciekawe i wciągające. Akce w których wykorzystywanie są koperty firmowe bardzo rozbudzają ciekawość osoby, która takie tajemnicze koperty otwiera.
OdpowiedzUsuń