296. Dwa życia Kiki Kain - M.A. Trzeciak

Tytuł: Dwa życia Kiki Kain
Autorka: M. A. Trzeciak
Ilość stron: 233
Wydawnictwo: Novae Res
Kategoria: literatura współczesna
Data wydania: 2015
Cena z okładki: 29 zł
Ocena: 9/10

Kiki Kain pojawia się w życiu dwójki aspirujących pisarzy i z niesamowitą szybkością zmienia ich sposób patrzenia na różne sprawy. Jej przeszłość jest owiana ogromną tajemnicą, co sprawia, że mężczyźni starają się ją jak najszybciej zgłębić. Nawet nie zdają sobie sprawy, kiedy ich życie zaczyna się kręcić wokół Kiki i nigdy nie przypuszczaliby, że mogłaby odgrywać w nim tak ważną rolę. Co się wydarzy, gdy dwóch mężczyzn zmierzy się ze sobą w walce na wyobraźnię, a stawką będzie życie kobiety, którą kochają?

Zabierając się za czytanie Dwóch żyć Kiki Kain, nawet nie spodziewałam się, że ta książka może tak bardzo mną zawładnąć. Oczekiwałam powieści nieco bardziej w klimacie fantastycznym (to chyba kwestia skojarzenia tytułu z Dziewięcioma życiami Chloe King), a otrzymałam tutaj coś kompletnie innego... i przede wszystkim o wiele lepszego niż się spodziewałam! Autorka niesamowicie mnie zaskoczyła, uwiodła swoim stylem pisania i sprawiła, że przez kilka dobrych dni nie mogłam się pozbierać po przeczytaniu jej powieści.

To jedna z tych książek, którą pokochałam od pierwszej strony. Już od początku wiedziałam, że będzie to historia, która utknie w mojej głowie na dłużej. Przede wszystkim na uwagę zasługuje tutaj kompozycja fabularna, którą zastosowała autorka. Nic nie jest czytelnikowi przedstawione od razu. Przez kilka rozdziałów poznajemy historię Kiki Kain, jednak później okazuje się, że jest ona opowiadana przez jednego z głównych bohaterów i dopiero po tym momencie zaczyna się właściwa akcja. Czytelnik nie dowiaduje się o losach tytułowej Kiki Kain od niej samej, ale poznaje ją poprzez historię dwóch mężczyzn, którzy mają z nią o wiele więcej wspólnego niż mogliby przypuszczać. I w momencie, w którym czytelnikowi wydaje się, że wszystko rozszyfrował okazuje się, że jest w błędzie - że autorka zagrała w grę z naszą fantazją i potrafiła nas całkowicie zaskoczyć tym, jak cała historia miała się zakończyć.

Autorka pisze tutaj dużo na temat twórczości, o tym, co znaczy bycie pisarzem, co definiuje taką osobę, ale również o tym, jak wielka i zabójcza potrafi być siła fantazji - możemy jednym słowem zniszczyć daną osobę lub przywrócić ją z powrotem do życia. Widzimy tu również co znaczy być pod presją najbliższych nas osób, które może chcą dla nas najlepiej, ale nie potrafią się liczyć z naszym zdaniem - w końcu to, że rodzic jest lekarzem, nie znaczy, że dziecko ma w przyszłości zostać tylko i wyłącznie lekarzem. To jedna z tych książek, w których nie sposób jest się nie zakochać. Autorka posługuje się niesamowicie płynnym, barwnym i plastycznym, a przy tym lekkim stylem pisania. Potrafi przedstawić czytelnikowi w prosty sposób kwestie, o których mógłby wcześniej nie pomyśleć, a jednak te kilka słów nakreślonych prosto z serca autorki sprawia, że zaczynamy się zastanawiać nad swoim życiem. 

Jedną z najlepszych rzeczy w tej książce jest jej klimat. Od samego początku czytelnik czuję tę aurę niedopowiedzeń, tajemnic i zagadek, które roztaczają się wokół postaci Kiki Kain. Jednak okazuje się, że nie tylko Kiki ma tutaj tajemnice - każdy z bohaterów coś ukrywa, czegoś pragnie się utrzymać, nie chce, żeby coś się skończyło. I właśnie to sprawia, że możemy niesamowicie szybko utożsamić się z bohaterami. Pomysł na tę książkę jest naprawdę bardzo oryginalny - jeszcze nigdy nie czytałam powieści, która wydawałaby się niepozorna, a jednak skrywała w sobie tak wielką wartość i dostarczyła czytelnikowi niezapomnianych wrażeń. Ja sama od połowy książki nie mogłam nadziwić się jej perfekcyjnością i tym, jak bardzo pokochałam ją całą - bohaterów, klimat, fabułę i wszystkie te emocje, których mi dostarczyła.

Dwa życia Kiki Kain to powieść, która przekracza granice wyobraźni i pozwala czytelnikowi wniknąć w ludzką psychikę. Jak na razie to jedyna polska powieść, którą tak bardzo pokochałam. Jeszcze żaden rodzimy autor nie potrafił wywołać we mnie tylu emocji i sprawić, że czułam się tak silnie związana z losami bohaterów, że nie chciałam jej skończyć. Zdecydowanie wyląduje obok moich ulubionych powieści i na pewno często będę do niej wracać. Zazdroszczę niektórym z Was tego, że będziecie mogli ją przeczytać pierwszy raz, ja bardzo chętnie bym to zrobiła, ale zamiast tego będę czytać ją jeszcze wiele razy, bo ta historia chyba nigdy mi się nie znudzi. Zróbcie sobie przyjemność i przeczytajcie Dwa życia Kiki Kain!

Za możliwość przeczytania Dwóch żyć Kiki Kain serdecznie dziękuję autorce - M. A. Trzeciak!